Ruchy miejskie i przedstawiciele osiedli popierają propozycję uchwały antysmogowej dla Wrocławia. Koszty społeczne smogu, na czele z tysiącem jego ofiar rocznie, są ogromne, dlatego cieszymy się, że za 7 lat będziemy mogli oddychać czystym powietrzem.

Przede wszystkim rozmawiajmy o programie walki ze smogiem. Wciąż nie znamy dokładnej skali problemu i jego źródeł, Wrocław nie ma planu działania ani zapewnionego finansowania. Wszystkie te sprawy są w gestii Prezydenta Wrocławia. Sukces uchwały antysmogowej dla Krakowa wynikał w dużej mierze z gwarancji pomocy finansowej ze strony władz miasta, o jakiej wiedzieli mieszkańcy. Musimy ten scenariusz powtórzyć we Wrocławiu – przekonuje Aleksander Obłąk z Akcji Miasto.

Działania antysmogowe zacznijmy już dziś od pełnej inwentaryzacji pieców. To warunek konieczny do tego, by jak najefektywniej opracować plan działania. Koszt jest stosunkowo niewielki, bo wynosi 700 tys. zł. Ta niewielka, jak na realia budżetu miasta, kwota umożliwia rozpoczęcie inwentaryzacji już teraz, np. ze środków w rezerwie prezydenta. – dodaje Aleksandra Zienkiewicz z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.

Po drugie, czekamy na diametralną zmianę polityki remontów kamienic. Te powinny obowiązkowo zawierać podłączanie do sieci ciepłowniczej i termomodernizację. Dzięki temu mieszkańcy kamienic zyskają na wygodzie, a w wielu przypadkach również finansowo. Nie rozumiemy, dlaczego wciąż są w mieście kamienice niepodłączone do sieci, choć z ich okien widać budynki elektrociepłowni. Do miejskiej sieci muszą być podłaczane również budynki zlokalizowane poza centrum. Nie ma łatwiejszej metody na walkę ze smogiem.
– wskazuje Sławomir Czerwiński, Przewodniczący Zarządu Osiedla Maślice.

Miasto powinno jak najszybciej przedstawić informację o dopłatach do rachunków za ogrzewanie (programie osłonowym). Piotr Szymański z Rady Osiedla Brochów, wiceprezes TUMW-u: Podobny system obowiązuje w Krakowie, a jego operatorem jest MOPS. Wejście uchwały antysmogowej wykluczy palenie tanim, niskiej jakości paliwem. Niektórzy decydują się na nie z powodów finansowych i to oni powinni otrzymywać wsparcie z miasta. Lokalny Program Osłonowy w Krakowie rozpoczął się jeszcze przed przyjęciem uchwały antysmogowej, a będzie realizowany do 2022 roku.

Jeśli powyższe trzy postulaty zostaną uwzględnione wystarczająco szybko, można wtedy ewentualnie rozmawiać o korektach zapisów uchwały antysmogowej. Wydłużenie okresu przejściowego nie ma sensu, bo już teraz mamy niemal 2 razy więcej czasu na wymianę ogrzewania niż krakowianie (7 lat we Wrocławiu, 4 lata w Krakowie). To jednak zależy naszym zdaniem od prezydenta Dutkiewicza – jeśli już dziś rozpoczniemy inwentaryzację, podłączanie kamienic do sieci i przedstawimy program osłonowy, możemy dyskutować o wyjątkach w treści uchwały.

Jako miasto stoimy przed największym wyzwaniem rozwojowym od odbudowy Wrocławia po drugiej wojnie światowej. Nadszedł czas na odważne i zdecydowane działania. Panie Prezydencie, do dzieła!